Naukowcy zarejestrowali proces łączenia się atomów wodoru i tlenu, w którego efekcie powstała maleńka kropelka wody. Dzięki obserwacji procesu z ekstremalną precyzją uczeni odkryli, jak go zoptymalizować, aby wytwarzać wodę w szybszym tempie. Badanie te mogą zostać wykorzystane do wytwarzania wody w suchych środowiskach, w tym na innych planetach.
Badacze z Northwestern University po raz pierwszy byli świadkami powstawania maleńkich pęcherzyków wody w czasie rzeczywistym. Zespół obserwując reakcję, ustalił, w jaki sposób zachodzi ten proces, a także odkrył nowe sposoby jego przyspieszenia. Wyniki oraz opis prac ukazał się w „Proceedings of the National Academy of Sciences”.
W styczniu br. Vinayak Dravid z Northwestern University i jego zespół opracowali ultracienką szklaną membranę, która utrzymuje cząsteczki gazu wewnątrz nanoreaktorów w kształcie plastra miodu, dzięki czemu można je oglądać za pomocą transmisyjnych mikroskopów elektronowych.
Wykorzystując nową technikę, zespół starał się przyjrzeć się bliżej procesowi powstawania wody z udziałem palladu. I to się udało. zaobserwowali w czasie rzeczywistym, jak wodór wnika do palladu i po chwili tworzy się malutka kropelka wody.
Źródło: Northwestern University
fot. Vinayak Dravid/ Northwestern University