Naukowcy z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego opracowali dostępny na każdą kieszeń test za 150 zł, który może mieć zastosowanie w wielu nowotworach. Otrzymają na jego badania ponad 5 mln złotych w ramach Krajowego Planu Odbudowy.

Rak jajnika, często określany mianem „cichego zabójcy„, stanowi jedno z największych wyzwań współczesnej onkologii. W Polsce co roku diagnozuje się około 3,5 tysiąca nowych przypadków tej choroby, z czego aż 75% wykrywanych jest w zaawansowanych stadiach III i IV. Rokowanie zależy od stopnia zaawansowania. Wczesne wykrycie nowotworu znacząco zwiększa szanse na przeżycie. W zaawansowanym stadium choroby, IV, jedynie 25% pacjentek przeżywa pięć lat od diagnozy. Dla porównania, w początkowym stadium, I, odsetek ten przekracza 90%. Wczesne rozpoznanie ma więc kluczowe znaczenie dla poprawy szans na przeżycie chorych.

W odpowiedzi na te alarmujące statystyki, naukowcy z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (GUMed) pracują nad innowacyjnym testem diagnostycznym, który może zrewolucjonizować wczesne wykrywanie tego nowotworu!

Tradycyjne metody diagnostyki nowotworów, takie jak biopsje czy badania obrazowe, są kosztowne i inwazyjne. Zespół pod kierownictwem dyrektora Instytutu Biotechnologii Medycznej i Onkologii Doświadczalnej GUMed, prof. Anny Żaczek, skupia się na wykorzystaniu płynnej biopsji – techniki polegającej na analizie niewielkiej próbki krwi obwodowej w celu wykrycia markerów nowotworowych. Ta metoda może służyć nie tylko do diagnozowania, ale także do oceny rokowania, wyboru terapii oraz monitorowania jej skuteczności. W przeciwieństwie do tradycyjnej biopsji, która wymaga pobrania fragmentu guza, płynna biopsja jest mniej obciążająca dla pacjenta.

Projekt prof. Żaczek opiera się na opatentowanych przez zespół rozwiązaniach, w tym na platformie RT-qPCR wspieranej przez sztuczną inteligencję, otrzymał dofinansowanie w wysokości ponad 5 milionów złotych w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Celem jest dalsze udoskonalanie testu diagnostycznego, aby był on nie tylko skuteczny, ale także dostępny cenowo dla szerokiego grona pacjentek. Obecnie koszt najprostszej biopsji to około 300 zł, podobnie jak badania USG, podczas gdy nowy test ma kosztować około 150 złotych.

Naukowcy są przekonani, że opracowana metoda znajdzie zastosowanie nie tylko w diagnostyce raka jajnika ale także w diagnostyce wielu innych nowotworów.